#03 ŚWIATŁO - 100 PICTURES CHALLENGE

Świaaatło, nosisz je w sobie.... Świaaaatło...

Cześć Robale,

Wróciłam, mam się nieźle, chociaż nieco zimno w rodzinnych stronach się zrobiło. A jak zimno to wygrzebałam ciepły screen ze Ściany Inspiracji i powstał ciepły słoneczny edit. Tylko szumu morza mi ciągle brakuje... Ach.

Fundatorem imprezy jest Julia Luty oraz jej koleżanka, która również jest na zdjęciu, której nie miałam przyjemności poznać z imienia. Dziewczyny - edit jest Wasz i do Waszego użytku :)

Niemniej jednak mam nadzieję, że Wam się podoba i nie uznacie, że zapomniałam jak się korzysta z tabletu. Szczerze mówiąc - zapomniałam, no ale to była najwyższa pora sobie przypomnieć i uznałam że nad tym trochę posiedzę :) Oryginał poniżej:

Na wielki powrót, po wielkim urlopie powstał również speedpaint z pracy nad tym editem:





Na koniec ogłoszenie drobne ;)
 Kochani, moja prywatna Ściana Inspiracji została przeze mnie przefiltrowana. Usunęłam z niej zdjęcia, dla których nie było nadziei. 
Podstawowe schorzenia: noc, deszcz, pikseloza, więcej tła niż kunia, połamane nogi, kankan w siodle, dziwne pozy i noga konia założona na szyję jeźdźca -___-
Dużo można, ale niestety nie jestem Michałem Aniołem - wiele trudu i pracy kosztuje mnie wyciągnięcie czegokolwiek z rozjechanej fotki, na której koń ma połamane nogi... Cały pic polega na tym, żeby uchwycić dobrą i pomysłową pozę, z której można coś wycisnąć, a nie stanąć w deszczu i liczyć na cud.
PS Deszcz/noc/śnieg/pogodę/brak pogody/inne takie takie można dorobić w PCS6. Niesamowite co?